Halo! Tu PAPIESKIE DZIEŁO MISYJNE DZIECI, pozdrawiamy Was kochani Parafianie św. Wojciecha Misjonarza! W Białym Tygodniu po I Komunii świętej, w całym Kościele Powszechnym jest taki dzień, gdy w szczególny sposób DZIECI POMAGAJĄ DZIECIOM. Nasze Aniołki, które już mają szczęście i radość przyjęcia Pana Jezusa do swoich serc, budują MOST ku swoim rówieśnikom w krajach misyjnych. Dzieje się to na Mszy świętej wieczornej, gdy staramy się pomóc dzieciom w dalekich krajach, aby podobnie jak my, mogły poznać i umiłować Zbawiciela świata. MOST, to pewien szyfr. Każda litera tego słowa kryje w sobie pewien sposób wspierania naszych dalekich Braci i Sióstr. W jaki sposób budujemy taki MOST serdeczny, jako MALI MISJONARZE JEZUSA, naśladując naszego Patrona św. Wojciecha? M – jak MODLITWA. O – jak OFIARA. S – jak SŁUŻBA. T – jak TWÓRCZOŚĆ. Powiedzmy sobie, że to przykład, bo sposobów może być wiele. Chodzi o uwrażliwienie dzieci na ducha misyjnego w nich, ponieważ CAŁY KOŚCIÓŁ JEST MISYJNY ZE SWEJ NATURY (Sobór Watykański II). Mamy wspaniałych świętych, którzy w historii Kościoła uczyli nas pomagać innym. Modlitwa – błogosławiona Paulina Jaricot w połowie 19 wieku we Francji wymyśliła Żywy różaniec, który od początku był w intencji MISJONARZY, o czym pewnie niewielu wie… Karolina Kózka z Wał Rudy dała przykład Ofiary z siebie samej, broniąc czystości wiary. Mała Tereska od Dzieciątka Jezus – Patronka misji – nazwała Służbę: „W sercu Kościoła będę miłością” – w głębi tego, co jest moim własnym życiem. Nasza św. Faustynka natomiast zapaliła nas wszystkich do Twórczości, będącej Miłosierdziem wobec innych. MOST MISYJNY małych misjonarzy z naszej parafii – zbudowany! Dzieci ruszyły w Drogę, a Rodzice to służba remontowa ich Mostu. Idźcie, i czyńcie Mi uczniów pośród wszystkich narodów!
